Relacja ze StarDrive Poland Toruń 2022

Autor tekstu: Paweł Góras

Relacja ze Zlotu Zabytkowych Mercedesów StarDrive Poland Toruń 16-19 czerwca 2022

Historia zatoczyła koło i dwudziesty – jubileuszowy Zlot Zabytkowych Mercedesów celebrowaliśmy tam, gdzie wszystko się zaczęło. Pisząc wszystko mam na myśli start karuzeli kręcącej się nieprzerwanie od 2002–ego roku, czyli spotkanie miłośników zabytkowych mercedesów.

Tradycji stało się zadość także w tegoroczny długi czerwcowy weekend i tak w dniu 16 czerwca 2022 (a w niektórych przypadkach dzień wcześniej) do hotelu Copernicus w Toruniu zawitało swoimi wspaniałymi mercedesami 75 załóg z Polski, Litwy i Niemiec. Hotelowy garaż oraz parking, wypełnione po brzegi mercedesami prezentowały się imponująco. Uczestnicy długo spacerowali między autami studiując uważnie każde z nich, żeby wieczorem pojawić się na Biesiadzie z Mercedesem, podczas której Prezydent Klubu Zabytkowych Mercedesów Polska -Łukasz Twardoch oficjalnie i uroczyście otworzył XX-sty StarDrive Poland Toruń 2022. Następnego dnia, punktualnie o 10.00 na trasę liczącego nieco ponad 100 km rajdu wystartowała pierwsza załoga swoim Mercedesem 200 Cabrio B Lang. Po niej, w odstępach jednominutowych ruszały następne aż do najmłodszego na zlocie SL 500 z 1991 roku. Pierwszym punktem na trasie było Obserwatorium Astronomiczne w Piwnicach, gdzie załogi podjechały pod sam teleskop, a przesympatyczna Pani Agnieszka oraz jej nie mniej sympatyczny mąż Pan Rafał opowiadali o interesujących aspektach związanych z obserwacją nieba. Przy wyjeździe załogi musiały zweryfikować swoją wiedzę z zakresu przepisów ruchu drogowego odpowiadając na pytania w ograniczonym do jednej minuty czasie.

Następne miejsce postoju na trasie, celem realizacji zadania był pobliski PGR, gdzie każda załoga deklarowała wagę brutto swojego pojazdu (czyli tak jak przyjechała, łącznie z pilotem i osobami towarzyszącymi w środku) a potem wjeżdżała na wagę gdzie  sprawdzano jak biska (albo daleka) rzeczywistości była deklaracja kierowcyJ Z PGR-u, realizując po drodze zadania związane z wyszukiwaniem informacji w mijanych po drodze Kościołach oraz na stacji kolejowej uczestnicy docierali sukcesywnie do Osady Karbówko w Elgiszewie, gdzie w uroczych okolicznościach przyrody mogli zjeść obiad i chwilę odpocząć przed następnym etapem rajdu. Oczywiście skrzętnie wykorzystaliśmy ten postój i zanim uczestnicy ruszyli w dalszą trasę, musieli odpowiedzieć na pytania z historii Mercedesa, oczywiście także w czasie nie dłuższym niż jedna minuta. W drodze powrotnej do hotelu czekała jeszcze jedna niespodzianka w lesie, a konkretnie zadanie związane z rozpoznawaniem płynów samochodowych (czasem nie tylko samochodowychJ). Po powrocie do hotelu, na Rynku Staromiejskim można było zauważyć, podobnie jak dzień wcześniej mnóstwo uśmiechniętych i zadowolonych zlotowiczów. W ogóle Rynek Staromiejski przez te wszystkie dni zlotowe był opanowany przez uczestników StarDrive, co w znaczący sposób ułatwione było przez bardzo dogodne położenie hotelu, z którego spacer na Rynek zajmował kilka minut. Wieczorem, podobnie jak 20 lat temu w Dworze Artusa, odbyła się kolacja połączona z koncertem kwartetu jazzowego, złożonego z bardzo utalentowanych, profesjonalnych muzyków pod przewodnictwem Szymona Łukowskiego.

Następnego dnia w sobotę, punktualnie o godzinie 10.00 na Rynku Staromiejskim rozpoczął się Konkurs Elegancji, który przeprowadziliśmy w formie prezentacji przed publicznością oraz Jury w składzie: Iwona Stefańska – znawczymi mody mieszkająca na stałe w Monachium, Jerzy Kossowski z miesięcznika Automobilista, Leszek Jamiński – znawca i miłośnik zabytkowej motoryzacji oraz Rafał Zawierucha – wybitny polski aktor. Wspaniałą atmosferę zapewniła prowadząca tegoroczny Konkurs Elegancji Dagmara Kowalska – znakomita, pełna pasji i życzliwości redaktorka motoryzacyjna znana m.in. z programu Bryki Dagmary w radiu chillizet. Bezpośrednio po prezentacji załogi wyjeżdżały do pobliskiego Ciechocinka, aby w spokoju, po wszystkich emocjach zjeść obiad oraz zwiedzić pobliskie Muzeum Warzelni Soli, gdzie można było znaleźć także zabytkowe urządzenia i sprzęty do rehabilitacji. Większość uczestników skorzystała ze sposobności i udała się na spacer po słynnym ciechocińskim deptaku docierając do niemniej słynnej fontanny Grzybek. Po tych przyjemnie spędzonych chwilach w Ciechocinku nadszedł czas na powrót do hotelu i odpoczynek przed Balem Komandorskim, choć nie wszyscy poświęcili ten czas na regenerację. Znów późnym popołudniem można było dostrzec na Rynku Staromiejskim uśmiechniętych uczestników. Podczas Balu Komandorskiego nagrodzone zostały po trzy najlepsze załogi z poszczególnych grup wiekowych (oczywiście pojazdów, nie kierowców) w rajdzie oraz w Konkursie Elegancji. To nie był jednak koniec wyróżnień. Z rąk Prezydenta Klubu – Łukasza Twardocha specjalne Puchary za uczestnictwo we wszystkich dwudziestu zlotach otrzymali: Danuta Szczublewska oraz Franciszek Wałach. Pamiątkowymi dyplomami uhonorowani zostali także wszyscy dotychczasowi komandorowie, którzy nieprzerwanie od dwudziestu lat organizowali nasze coroczne spotkania. Ci obecni na Zlocie odebrali swoje dyplomy osobiście, natomiast pozostali otrzymają je w inny dogodny sposób. Natychmiast po zejściu ze sceny nagrodzonych i nagradzających parkiet zapełnił się stęsknionymi za tańcem gośćmi i nie pustoszał do późnych godzin nocnych (tudzież wczesnych godzin porannych). W tym miejscu wypada mi zakończyć tę relację…

Pozwolę sobie jeszcze nadmienić, że o sprawną organizację i dobrą energię tegorocznego StarDrive dbali: Paweł Góras – Komandor Zlotu, Marek Pietruszewski – vice Komandor Zlotu, Joanna Karczmarek-Góras, Marzena Stefańska i Adam Świeczko. Jako, że mam przywilej pisania tego tekstu podzielę się osobistą refleksją. To był duży zaszczyt i ogromna przyjemność pracować w tak znakomitym, profesjonalnym, sumiennym i pełnym dobrej energii zespole. Każdemu następnemu Komandorowi życzę tak życzliwych i chętnych do pomocy ludzi wokół siebie.